Praca zdalna w dobie kwarantanny
Dynamiczny rozwój sytuacji, która ma miejsce od kilku tygodni, zmienił nasz sposób porozumiewania się.
Kontakt bezpośredni zastąpiliśmy video-konferencjami czy dłuższymi rozmowami telefonicznymi. Zaczęliśmy żyć na 100% w dobie mediów społecznościowych i w Internecie.
Wspólnie w zespole postanowiliśmy znaleźć kilka jasnych odsłon tej sytuacji i doszliśmy, do wniosku, że ostatnie tygodnie to nie tylko ograniczenia, ale również możliwości.

Pozytywne strony kwarantanny
1
Staliśmy się bardziej kreatywni, przedsiębiorczy i innowacyjni.
Nasza praca z Sali szkoleniowej przeniosła się przed ekrany komputerowe. Rozpoczęliśmy prowadzenie pełnych szkoleń wraz z zadaniami zespołowymi używając laptopów oraz dodatkowych programów szkoleniowych wprowadzając zadania, konkursy oraz teleturnieje.
Można pokusić się o stwierdzenie, że praca każdego zyskała większy wymiar organizacyjny, marketingowy czy konsultingowy.
Większa elastyczność życia zawodowego i prywatnego.
Wy również zostaliście ze swoimi pociechami w domu? Znamy temat!
Dzienny harmonogram dnia rodzinnego i zawodowego stanął na głowie.
Dzieląc czas między opieką nad dziećmi, a pracą konieczne było wprowadzenie nowych zasad. Miło było widzieć zmianę w zachowaniu rodziny, gdy każdy wiedział, że pracujesz i starał się (za bardzo i zbyt głośno) nie przeszkadzać. W tym czasie bardzo ważna stała się dla nas jasna komunikacja z rodziną i omówienie nowej wspólnej rzeczywistości
2
3
Budujemy zaufanie i szacunek w rodzinnym gronie.
Mamy okazję spędzać więcej czasu ze swoimi dziećmi i rodziną. Widzimy, że każdy cieszy się i docenia te momenty, których kiedyś było dużo mniej: wspólna zabawa, oglądanie filmów (lub bajek) czy posiłki przy jednym stole.
Ci, którzy mają dzieci, wiedzcie, że one obserwują Was nawet podczas pracy. Zadają pytania, dociekają i dzięki temu wyrabiają swoje opinie. Wykorzystajcie to, ponieważ jest to czas kształcenia dla wszystkich i jeden z nielicznych momentów, kiedy można pokazać rodzinie wartość swojej pracy.
Oszczędność czasu i pieniędzy.
Brak dojazdów do pracy, brak wielogodzinnych lub niekiedy codziennych spotkań, narad, zebrań spowodował, że w ciągu dnia zyskaliśmy kilkadziesiąt wolnych minut, które możemy przeznaczyć na produktywną pracę.
Zyskaliśmy oszczędności na paliwie, lunchach czy życiu konsumpcyjnym związanym z życiem społecznym.
4
Jak to zawsze bywa, tęsknimy do tego, co nam zabrano. Niedawno “zabrano”: nam wczesne pobudki, codzienne dojazdy, biurko w naszym pokoju w firmie spotkania towarzyskie, życie społeczno-kulturowe i sportowe. Teraz będą to: chwile w domu i z rodziną, niezależność oraz swoboda organizacyjna.
Korzystając z ostatnich tygodni pracy zdalnej, zachęcamy, by wykorzystać ten wspólny czas najlepiej jak każdy z Nas potrafi.